Bóg pasterzem i gospodarzem
1 Psalm. Dawidowy.
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
2 Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć:
3 orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię.
4 Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.
Twój kij i Twoja laska
są tym, co mnie pociesza.
5 Stół dla mnie zastawiasz
wobec mych przeciwników;
namaszczasz mi głowę olejkiem;
mój kielich jest przeobfity.
6 Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni mego życia
i zamieszkam w domu Pańskim
po najdłuższe czasy.
Gdy byłam na moim weekendzie Alfa, przy modlitwie o wylanie Darów Ducha Świętego- dostałam Psalm 23. Potem gdy znów poszłam na modlitwę o wylanie Darów Ducha Świętego, ale taką zbiorową, na UKSW, znów dostałam fragment z tego psalmu, tam jest taki koszyczek i losuje się karteczkę. Trafiłam na ten fragment z UKSW wczoraj, ale nie miałam siły w niego wnikać. Dlaczego? Bo zgrzeszyłam i przez te dwa poprzednie dni było ciężko. To ten rodzaj obojętności, kiedy zaczynasz wierzyć, że nic Ci nie pomoże (Twoim emocjom, zranieniom i brudowi). Teraz, gdy miałam dwa dni ciemności: złości, agresji z bezsilności, poczucia niesprawiedliwości, niezrozumienia, braku wartości, czułam się jak zero- nie chciało mi się żyć, straciłam sens, wszystkie plany odeszły w niepamięć, jak jakaś osoba w depresji- uciekałam tylko w serial. Lost. Zagubieni. A tam odcinek dzisiaj, gdzie Mr. Eko skrobie na swojej lasce słowa z Psalmu 23, a potem razem z Charlie'm modlą się do Boga (serial ma 6 sezonów po ok 20 odcinków- i jeśli ktoś oglądał, to wie, że tam jest niewiele motywów religijnych- to niesamowita rzadkość). Bóg cały czas do mnie mówił w chwilach ciemności, nie zostawił mnie, gdy upadłam, był obok i czekał, aż wrócę do Niego! Ale ja byłam zaślepiona przez szatana, dopiero teraz to widzę, jak mnie pocieszał: "Choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty, Panie, jesteś ze mną." Nie słuchałam karteczki od Niego wczoraj, to przemówił dzisiaj przez serial. Co za Bóg!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz